Tag: sesja

Radni ani nie wybrali wiceprzewodniczącego, ani nie odwołali szefa jednej z komisji. Na wszystkie propozycje wprowadzenia zmian w prezydium i komisjach przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej mówili „nie”. – Pięć lat temu wzięliście całą odpowiedzialność za Radom, to dotrwajcie tak do końca kadencji – brzmiała ich argumentacja.

Kinga Bogusz została dzisiaj odwołana z funkcji przewodniczącej Rady Miejskiej w Radomiu. Za jej odwołaniem głosowali jej dotychczasowi koledzy z Prawa i Sprawiedliwości. a przeciw byli radni Koalicji Obywatelskiej i niezależny. Od nich też dostała brawa i kwiaty. Nowym szefem rady wybrano Dariusza Wójcika (PiS).

– Wycofam swoją kandydaturę na przewodniczącego komisji konkursowej, jeśli pani przewodnicząca Katarzyna Pastuszka-Chrobotowicz zostanie przeproszona za obwinianie jej za niepowodzenie pierwszej komisji. Błąd popełnili wszyscy, nie tylko ona – zapewniał radny Dariusz Wójcik (PiS) podczas dzisiejszej sesji rady miejskiej. Słowa dotrzymał.

Niewiele ponad dwie godziny potrzebowali dziś radomscy radni, by uchwalić budżet miasta na 2024 r. I to bez emocjonalnej dyskusji, politycznej awantury, osobistych wycieczek pod adresem adwersarzy. Wprawdzie było trochę docinków i złośliwych zdań, ale na sali panowała jednak zupełnie niespotykana dotąd atmosfera. Czy dlatego, że idą święta, albo że harcerze przyszli ze „światełkiem Betlejemskim””?

„Oceniając” raport o stanie miasta za 2022 r. przedstawiony dzisiaj radnym, Dariusz Wójcik (PiS) milczał przez chwilę, po czym przekazał prezydentowi gumowy młotek, by Radosław Witkowski „stuknął w głowę wszystkich Dyzmów, Czerepachów i nieudaczników”, których mianował. – Czy prezydent ma z tym narzędziem biec pod KPRM? – pytał Jarosław Rabenda (KO).

Roboty budowlane skończone, ale stadion… nieskończony. Jedni nazwali dzisiejszy poniedziałek historycznym, bo to wreszcie finał, drudzy przekonywali, że za wcześnie odtrąbić zwieńczenie dzieła. Radni, którzy jak co miesiąc zajmowali się tematem, chcieli nawet jechać na Struga 53, by przekonać się naocznie, jak wygląda sytuacja, ale ostatecznie do takiej wizyty nie doszło.

Z powodu przedłużających się procedur przetargowych miasto nie jest w stanie wydać na przebudowę wiaduktu w ul. Żeromskiego zapisanych w budżecie Radomia na ten rok pieniędzy. Stąd pomysł, by 16 mln zł 500 tys. zł „przesunąć” na inne, równie ważne inwestycje drogowe. Dzisiaj radni na nadzwyczajnej sesji zgodzili się na te zmiany.

Nie ma chyba w ostatnich latach inwestycji drogowej w Radomiu, której byłoby tak pod górkę, jak wiaduktowi w ul. Żeromskiego. Kiedy umowę na wykonanie przeprawy nad torami kolejowymi można by wreszcie podpisać i przystąpić do pracy, na przeszkodzie staje… kalendarz ministra infrastruktury. A konkretniej: brak w nim wolnych terminów.

– Żaden aneks, ani żaden protokół konieczności nie został podpisany z Betonoxem od czasu ostatniej sesji rady miejskiej – takimi słowami Rafał Górski, dyrektor w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji rozpoczął swoje wystąpienie na sesji rady miejskiej, mówiąc o budowie stadionu piłkarskiego w ramach Radomskiego Centrum Sportu.

Budżet Radomia na 2023 r. przyjęty. Radni Koalicji Obywatelskiej i radny niezależny opowiedzieli się za projektem zaproponowanym przez prezydenta miasta, natomiast ci z Prawa i Sprawiedliwości podzielili się: część była za, część wstrzymała się. Jedna osoba nie wzięła udziału w głosowaniu.